Serwis Apologetyczny: katolickie spojrzenie na wiarę
Start arrow DYSKUSJE Z CHRZEŚCIJAŃSKIMI POGLĄDAMI arrow Świadkowie Jehowy arrow W OBRONIE WIARY - WŁODZIMIERZ BEDNARSKI arrow 54. ROK 2000 GRANICĄ?

Menu witryny
Start
Przewodnik po serwisie
- - - - - - -
NAUCZANIE KOŚCIOŁA
- - - - - - -
ODNOWA KOŚCIOŁA
- - - - - - -
DYSKUSJE Z CHRZEŚCIJAŃSKIMI POGLĄDAMI
- - - - - - -
GORĄCE POLEMIKI
- - - - - - -
INNE POLEMIKI
- - - - - - -
Słowo wśród nas
- - - - - - -
Biuletyn
Listy mailingowe
Księga gości
- - - - - - -
Najnowsze artykuły
O nas
Galeria zdjęć
Wieści
- - - - - - -
Linki
Napisz do nas
Szukaj
54. ROK 2000 GRANICĄ? PDF Drukuj E-mail
Napisał WŁODZIEMIERZ BEDNARSKI   

54.1. Niektórych ludzi czy grupy religijne, okrągła data wprowadza w nastrój gorączkowego oczekiwania końca świata. Rok 2000 ma być wg nich granicą, za którą nie przejdzie nikt, kto nie należy do danej sekty czy nie słucha "odpowiedniego" proroka. Chęć wyznaczania wydarzeń, które mają nastąpić w XXw. udzieliła się też ŚJ.

Już Rutherford, gdy nie nastąpiło zmartwychwstanie w 1925r., w wyd. po polsku w 1928r. broszurze pt. "Piekło" (s.58 lub innej ed. s.51) zaczął nauczać: "Mając tak wyraźne, dobitne i przekonywujące świadectwo, które stwierdza wtórą obecność Pana, przeto z całą stanowczością możemy powiedzieć, że zmartwychwstanie umarłych już wkrótce się rozpocznie. Przez słowo 'wkrótce' nie mamy na myśli następnego roku, lecz jak wierzymy, z pewnością to nastąpi przed rozpoczęciem się następnego wieku".

Knorr też zapewniał ŚJ o wielu pewnych wydarzeniach. W Przebudźcie się! Nr 11 wyd. w latach 1960-9, w art. "XX wiek w proroctwie biblijnym" nauczał: "Mówi ona [Biblia] jednak także i o tym, że pewna grupa ludzi miała obwieszczać sprawiedliwe rządy Boże, nadto mówi o wojnie, którą Bóg ma prowadzić przeciwko wszelkiemu złu, o raju, w który ma być potem przekształcona cała ziemia, oraz o tym, że w owym raju nie będzie śmierci. Wszystko to według Biblii, ma się urzeczywistnić w XX wieku" (s.12), "O jakim dniu mówił Jezus? Czy o wybuchu trzeciej wojny światowej? Nie. Sofoniasz nazywa ten dzień w 2 rozdziale, wierszu 3 (NW), dniem 'gniewu Jehowy'. W 16 rozdziale Objawienia, wierszach 14 i 16 (Kow) określono go jako wielki dzień Boga Wszechmogącego, zwany 'po hebrajsku Armagedon'. Wojna ta zostanie stoczona w XX wieku. Proroctwo o niej spełni się tak dokładnie, jak się spełniły proroctwa o wojnach światowych, głodach, trzęsieniach ziemi itd. Proroctwo to wypełni się za życia obecnego pokolenia" (s.13). W Przebudźcie się! Nr 14 wyd. w latach 1960-9 s.16 napisał: "Nie biorąc pod uwagę możliwości jakiejś większej katastrofy, Biuro Ludności zapowiada, że liczba ludności świata podwoi się do roku 2000 i będzie wynosić 7 miliardów. Jednakże może temu z łatwością zapobiec katastrofa zapowiedziana w Biblii, żyjemy bowiem w >dniach ostatecznych<". W "Narody mają poznać..." (s.143) zaś uczył: "Już wkrótce, jeszcze w naszym XX wieku, rozgorzeje 'walka w dzień Jahwe' przeciw współczesnemu odpowiednikowi Jeruzalem, to znaczy przeciw chrześcijaństwu. (...) Wszystkich religiantów liczących na to, że chrześcijaństwo cieszy się uznaniem u Boga, wojenny 'miecz' Jehowy 'wytnie' z tej pozycji, którą przypisują chrześcijaństwu jego duchowni. Jednakże 'miecz' Jehowy zostanie dobyty nie tylko przeciw zwolennikom chrześcijaństwa. Ugodzi także we 'wszelkie ciało od południa /chrześcijaństwa/ aż do północy'. Religianci stanowiący całą resztę światowego imperium religii fałszywej poczują cięcia ostrza 'miecza' Jehowy. Nie uchroni ich od tego fakt, że nie są chrześcijanami".

Franz też pisał o XXw., ale widząc że ten się kończy, a końca świata nie widać był 'ostrożniejszy' w słowach. W Strażnicy Rok CII [1981] Nr 17 s.27 nauczał, że przetrwanie niegodziwego systemu panującego teraz na świecie "do końca XX wieku - (...) z uwagi na powszechnie występujące tendencje oraz spełnianie się proroctw biblijnych jest wysoce nieprawdopodobne...", a w Strażnicy Rok CV [1984] Nr 17 s.15 zapewniał: "Niektórzy przedstawiciele tego 'pokolenia' mogą dożyć nawet do końca bieżącego stulecia. Jednakże dużo przemawia za tym, że 'koniec' jest o wiele bliżej!". Obiecał on ŚJ, że w XXw. zakończą oni głoszenie: "Apostoł Paweł odegrał dominującą rolę w chrześcijańskiej działalności misjonarskiej. Położył też podwaliny pod dzieło, które miało być zakończone teraz, w XX wieku" (Strażnica Nr 4, 1989 s.12). Nie dziwi więc wypowiedź jednego ze ŚJ: "Wyobrażam sobie świat w roku 2000 jako zachwycający raj! (...) Żyjemy w ostatnich dniach obecnego systemu rzeczy" (Przebudźcie się! Rok LXVIII [1987] Nr 8 s.6).

Czego będzie uczył obecny (od XII 1992) prezes Strażnicy Henschel? Nie wydaje się aby był pewien tych wydarzeń w XXw., które zapowiadali jego poprzednicy, bo zmienił w XI 1995r. starą naukę o "pokoleniu roku 1914". (patrz rozdz. "Rok 1914 i jego pokolenie" pkt 49.2.), a w Przebudźcie się! Nr 9, 1998 s.20-1 (art. "Jakie znaczenie ma rok 2000?") skrytykowano innowierców oczekujących roku 2000, choć w przypisie (s.21) ŚJ przyznali, że sami w przeszłości "gorąco pragnęli wiedzieć, kiedy nastanie dzień Jehowy" i "W swej gorliwości niekiedy próbowali to ustalić". Jednak w Przebudźcie się! Nr 8, 1993 s.29 uczy się: "Jakże cudowne perspektywy otwierają się przed ludzkością w nadchodzącym stuleciu, a może nawet wcześniej! (...) korzystaj z udostępnionych przez Jehowę środków umożliwiających ocalenie. Dzięki temu będziesz mógł się rozkoszować życiem w nadchodzącej przyszłości - zarówno w zbliżającym się wieku XXI, jak i XXII, XXIII oraz w każdym

Następnym".

"...RELIGIA UZNAWANA PRZEZ BOGA MUSI SIĘ ZGADZAĆ Z BIBLIĄ WE WSZYSTKICH SZCZEGÓŁACH" ("Prawda, która prowadzi..." rozdz.2 par.6).


Napisz komentarz (0 Komentarze)

« wstecz   dalej »
Advertisement

Serwis Apologetyczny: katolickie spojrzenie na wiarę '2004
http://apologetyka.katolik.net.pl