Serwis Apologetyczny: katolickie spojrzenie na wiarę
Start arrow INNE POLEMIKI arrow Sekty arrow WIARA W PIGUŁCE... - O. TOMASZ ALEXIEWICZ OP arrow SŁOWO WSTĘPNE

Menu witryny
Start
Przewodnik po serwisie
- - - - - - -
NAUCZANIE KOŚCIOŁA
- - - - - - -
ODNOWA KOŚCIOŁA
- - - - - - -
DYSKUSJE Z CHRZEŚCIJAŃSKIMI POGLĄDAMI
- - - - - - -
GORĄCE POLEMIKI
- - - - - - -
INNE POLEMIKI
- - - - - - -
Słowo wśród nas
- - - - - - -
Biuletyn
Listy mailingowe
Księga gości
- - - - - - -
Najnowsze artykuły
O nas
Galeria zdjęć
Wieści
- - - - - - -
Linki
Napisz do nas
Szukaj
SŁOWO WSTĘPNE PDF Drukuj E-mail
Napisał O. TOMASZ ALEXIEWICZ OP   

Sekty - słowo to ma w naszym języku zabarwienie pejoratywne i prawdopodobnie jest wiele grup, które czułyby się urażone takim określeniem, dlatego często stosuje się określenie neutralne: „nowe ruchy religijne”. Jednakże w swojej strukturze, funkcjonowaniu czy ideologii grupy te zawierają elementy sekty. Elementy te, z jednej strony, są natury teologicznej, dotyczą swoistego kultu, objawienia, światopoglądu, z drugiej zaś strony, mają wymiar socjologiczny, to znaczy specyficzną strukturę, metody przekazu istotnych treści, stosunek do innych grup społecznych. Można by, precyzując pojęcie, powiedzieć opisowo: „destrukcyjne grupy parareligijne lub religijne”. Dokument wydany przez Stolicę Apostolską określa to w ten sposób: „Z powodów praktycznych kult lub sektę definiuje się niekiedy jako ťgrupę religijną posiadającą własny, indywidualny światopogląd, wywiedziony z nauk jakiejś wielkiej religii światowej, lecz nie tożsamy z nimiŤ. Ponieważ mówimy tutaj o grupach swoistego rodzaju, zazwyczaj uważanych za zagrożenie dla wolności obywateli i ogólnie dla społeczeństwa, kulty i sekty charakteryzowano również jako wyróżniające się pewnymi szczególnymi zachowaniami. I tak np. często mają one strukturę autorytarną, stosują również formy prania mózgów i kontroli myśli, nacisku grupowego, a także wsączają w swych członków poczucie winy, strachu itd.”(Sekty albo nowe ruchy religijne. Wyzwanie duszpasterskie. „L‘Osservatore Romano” [wyd. polskie] 1986 nr 5/79).

Zagrożenie społeczeństwa, a także poszczególnych osób jest ciągle poważne, mimo że istnieje wiele publikacji w prasie, programów TV i radiowych oraz opracowań książkowych. Nie zawsze jednak świadomość lub jej brak mają wpływ na to, czy ktoś wejdzie do sekty, czy nie. Ważnymi czynnikami bowiem, sprawiającymi, że stajemy się kandydatami do sekty, są cechy osobowościowe, zranienia psychiki, trudne przeżycia, poszukiwania łatwych odpowiedzi, braki w wiedzy o własnym Kościele i o życiu duchowym oraz wiele innych.

Celem niniejszej publikacji nie jest więc systematyzowanie wiedzy o nowych grupach religijnych czy sektach, lecz próba określenia pewnych cech „mentalności sekciarskiej”. Taki sposób myślenia grozi także grupom trwającym w Kościele. Dlatego treścią naszej książki jest rozmowa z Ojcem Tomaszem Alexiewiczem, dominikaninem, który jako duszpasterz akademicki i założyciel wspólnot Odnowy w Duchu Świętym oraz prowincjalny promotor do spraw trzeźwości spotykał się w swojej praktyce z powyższymi problemami.

Małgorzata Durnowska


Napisz komentarz (0 Komentarze)

« wstecz
Advertisement

Serwis Apologetyczny: katolickie spojrzenie na wiarę '2004
http://apologetyka.katolik.net.pl