Zarzut 177 – Jean Baptiste Gobel

1793 rok – 7 listopada biskup Paryża, Gobel, staje przed konwentem, zdejmuje krzyż z piersi oraz pierścień z palca i oświadcza, że wraz z 11 kanonikami i kilkunastoma księżmi wyrzekają się ‘przestarzałego zabobonu'.

Jean Baptiste Gobel był zaangażowany w tzw. Wielką Rewolucję Francuską - był nawet cywilnym administratorem Paryża – nic dziwnego zatem, że odszedł z Kościoła (co prawda nie złożył nigdy formalnego aktu apostazji). Zginął tak jak wielu mu podobnych – został z polecenia Robespierre'a aresztowany przez rewolucyjny Komitet Ocalenia Publicznego i stracony (podobno przed śmiercią miał krzyknąć „Niech żyje Jezus Chrystus!").

Nie rozumiem, w jaki sposób można uczynić zarzut wobec Kościoła z faktu odejścia z Niego kogoś, kto później stał się urzędnikiem krwawej rewolucji. To trochę tak jakby oskarżać Cerkiew Prawosławną za to, że odszedł z niej Józef Wissarionowicz (znany później jako „Stalin").

Autorzy listy dyskretnie milczą, iż Rewolucja Francuska doprowadziła 80 letniego Piusa VI do śmierci w więzieniu.


Do pytania nawiązuje też odpowiedź na Zarzut 176